Cisza sama w sobie wzbogaca. To rzecz wysokiej jakości, ekskluzywna i luksusowa. Klucz, który może otworzyć nowe sposoby myślenia. Cisza nie kojarzy mi się z rezygnacją czegoś czy z elementem duchowym, to prosta sztuczka na bogatsze życie.
Miesiąc: lipiec 2017
Ach, śpij kochanie #4
Drzemka jest czystą przyjemnością i do tego jest użyteczna. Rozdziela dzień na połowy, z których każda staje się przez to bardziej przyjazna.
Mój kot
Mój kot siedzi przede mną na biurku i przygląda się, jak pracuję. Nie interesuje go nic poza moją pisaniną dla Maria. Wpatruje się w papiery zimnym wzrokiem szpiega i ma taką minę, jakby czytał każde słowo.
[Łysiak W., 1983, Flet z mandragory, Krajowa Agencja Wydawnicza, Kraków, s. 51]
Ład 2.0
Wczoraj otrzymałam drugą wersję monografii, po korektach. Dziś ją sczytuję… wśród zieleni.
W jak… wisienka
Dzisiaj przyszła. O niej pisano dużo, ona o sobie krótko. I niechętnie. I nie tylko o sobie. Zaczęła tak:
Przy sobocie
Dream bottle
Promienie kosmiczne
Rozwój kariery naukowej kobiet przez lata był traktowany z pewną ironią i dystansem przez społeczność akademicką.
Zahipnotyzowana
Ludzie nie zastanawiają się, czy cele, ku którym zmierzają, są tym, czego sami pragną. (…) Kiedy jednak pośród całej tej obłąkańczej aktywności zastanowią się przez chwilę nad tym wszystkim, ogarnia ich wątpliwość: „A jeśli dostanę tę nową posadę, jeżeli kupię lepszy wóz lub uda mi się odbyć tę podróż – co wtedy? Jaki z tego pożytek? Czy rzeczywiście pragnę tego wszystkiego? Czy nie gonię za jakimś celem, który ma mnie rzekomo uszczęśliwić, a wymyka się z chwilą, gdy go osiągnę?”