W niedzielę 9 lipca 2017 cudowny prezent od Małgosi i Mariusza dostałam.
Przepiękną, malutką krachlę. Z białym porcelanowym korkiem.
Wczoraj spostrzegłam, że to… buteleczka marzeń.
I to do niej będę zbierać kuleczki z naboi do wiecznego pióra.
A dla tej kwadratowej znajdę inne przeznaczenie. Jeszcze nie wiem jakie.