Nawet gdy się spieszył, nie biegł, tylko kroczył.
[Sztokfisz M., Chwile, których nie znamy. Opowieść o Marku Grechucie, W.A.B., Warszawa, s. 70]
Słyszałem o dziwnych rzeczach, które dzieją się na ulicach maleńkich miasteczek, gdy ciemność jest tak gęsta, że – jak powiadają – można ją krajać nożem…
Henry David Thoren: „Walden”
Ciekawa nazwa dla sklepu, nie? „Wysłuchane modlitwy”. Nie wiesz co tam będzie do kupienia?
Z taką nazwą to przecież może być wszystko.
Wszystko bez wyjątku.
[King S., 2014, Sklepik z marzeniami, Wydawnictwo Albatros, s. 6 i 672]
Moje 4-centymetrowe pocieszne brzydactwo z Pejo Fonti. Włoski kotek made in China.
Val di Sole. Dolina Słońca, w której świeci ono średnio przez osiem na dziesięć dni w roku. Dla nas świeciło przez jeden na osiem dni pobytu – 29 stycznia 2017.