Dwa dni do końca roku. Nasza minimalistyczna choinka. A pod nią stos świątecznych prezentów do przeczytania i… dwa koty.
Miesiąc: grudzień 2016
Dobrych ludzi wokół siebie
To wspaniałe życie oglądałam któregoś 24 grudnia, gdy jeszcze mieszkałam na Podlasiu, podczas przedwigilijnej krzątaniny. To jeden z tych z filmów, które zapadają w pamięć. Bardziej… niż Kevin sam w domu. Bo wystarczy obejrzeć raz. Raz wystarczy.
Wolność
Niedzielny poranek. Spoglądam na listę rzeczy do zrobienia przed Świętami – długą na stronę A4 – a wzrok przekornie pada tuż za nią, na regał z książkami. „Jest niedziela… no nie pracuj chociaż dzisiaj… odpocznij… jutro też jest dzień… wstaniesz o 6.00… ze wszystkim zdążysz… zobaczysz… zaufaj…”, szepce mi to moje lepsze „ja”, to mniej krytyczne, łaskawsze, opiekuńcze.
Wolne
Piękno
Ład uładzony
One. Przepyszne. Ich smak przywołał wspomnienia z dzieciństwa: wspólne zbieranie jabłek w najbliższym rodzinnym gronie, w listopadowe chłodne popołudnia… tuż przed zapadnięciem zmroku… tuż przed podlaską srogą zimą…
Gdy widzisz ptaka w locie…
…jesteś wolny, masz być wolny, masz obowiązek być wolny, zostałeś stworzony do wolności, nie ograniczaj swojego myślenia, horyzontów, poglądów, nie daj się stłamsić, uporządkować, znormalizować, zunifikować. Nie jesteś elementem statystki – jesteś podmiotem.
[źródło: Cejrowski W., Wyspa na prerii, s. 92-93]
Horyzont
Bez względu na to, czy o tym wiemy i czy tego chcemy, nasze życie jest dziełem sztuki.