Co chcę?
Miesiąc: listopad 2017
Pąki dwa
Taki obrazek z dzisiejszego poranka. I inne, w odwrotnej kolejności, bo te dwa pączki na kwietniku przed domem zobaczyłam wracając ze spaceru.
Pierwszy śnieg
Poranek 22 listopada
Poranek jest mądrzejszy od wieczora, często powtarzała babcia. Czy godzina wschodu słońca (dziś to 7.28) to dobra pora na podjęcie decyzji?
Nie wiem tego, ale od dziś nic już nie będzie takie, jakie było do wczoraj.
– Jakie są Twoje ulubione kwiatki – zapytałeś.
– Białe.
I dlatego wczoraj w tym unikatowym mieście („unikatowe” to określenie Jarka) w supermarkecie, kupiłam sobie mnóstwo białych kwiatków za 7 zł. Campanula się nazywają.
Idź swoją drogą
Piosenka zarejestrowana podczas koncertu w dniu 10.06.2007 r. w Polskim Radio, w studio im. Agnieszki Osieckiej. Pochodzi z płyty: Raz, Dwa, Trzy „Młynarski” (2007, 4ever MUSIC/Warner Music Poland).
Bałtyk
Oczy tej małej…
Dwie kotki…
Nowosielski na Podlasiu
Tydzień temu, 4 listopada 2017, w Muzeum Podlaskim w Białymstoku.
Jeszcze za tydzień, 18 listopada 2017 o g. 15.00, za złotówkę można obejrzeć wystawę kilkunastu miniaturowych mistrzowskich prac Jerzego Nowosielskiego oraz ok. 45 minutowy film Piotra Łozowika pt. „Śladami mistrzów. Nowosielski na Podlasiu”.
Komitywa na poduszkach
Śniadanie z…
… z wódeczką. A margerytka przez tydzień nie zmieniła się nic a nic. Tylko żółtych liści na klonie widocznym z kuchennego okna codziennie coraz mniej. Marusia je tak. Inaczej nie można, bo malutka działa jak odkurzacz. Tak będzie do czasu gdy odkryje, że w kuchni tak jak w pokojach też jest parapet.
Mądrala
Przesłałam Jarkowi powyższe zdjęcie. Napisał: „Biorę ją na doktorantkę. Wyrośnie na mądralę”. Ja na to, że ona raczej woli na AWF albo na ASP jako modelka. I wtedy Marusia włączyła się do rozmowy…
Black and white and… pink
Czarne
Od paru lat są tzw. czarne czwartki – 12 godzin w pracy. Od 26 października czarne nabiera podwójnego milutkiego znaczenia. Materiały na zajęcia – zaakceptowane.