(…) cała tajemnica polega na tym, aby nie spieszyć się zbytnio.
[Goldsmith B., 2011, Geniusz i obsesja. Wewnętrzny świat Marii Curie, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław, s. 200]
Jednym tchem, a dokładniej jednego dnia (28 grudnia 2015), pochłonęłam poruszającą powieść Joanny Szczepkowskiej Zagrać Marię, pierwszej jej części wysłuchując z autorskiego audiobooka. 1 stycznia 2016 skończyłam inspirującą książkę Barbary Goldsmith Geniusz i obsesja. Wewnętrzny świat Marii Curie. A dzisiaj czytam pisaną z czułością biografię, bo przez jej młodszą córkę Ewę Curie – Maria Curie. I czytam w niej fragment listu, który Maria pisze do brata w czasie jej studiów na Sorbonie:
… Nikomu z nas życie, zdaje się, bardzo łatwo nie idzie, ale cóż robić, trzeba mieć odwagę i głównie wiarę w siebie, w to, że się jest do czegoś zdolnym i że do tego czegoś dojść potrzeba. A czasem wszystko się pokieruje dobrze, wtedy kiedy najmniej się tego spodziewa…
[Curie E., 2013, Maria Curie, Oficyna Wydawnicza RYTM, Warszawa, s. 94]
I, z uczuciem radosnej niecierpliwości, czekam na pięć kolejnych zamówionych książek: Nieskalana sławą. Życie i dzieło Marii Skłodowskiej-Curie Tomasza Pospiesznego; W poszukiwaniu światła. Opowieść o Marii Skłodowskiej-Curie Anny Czerwińskiej-Rydel; Życie Marii Curie Susan Quinn; Córka mazowieckich równin czyli Maria Skłodowska-Curie z Mazowsza i tę zapewne opisującą jej kontrowersyjny związek – Maria i Paul. Miłość geniuszy Macieja Karpińskiego.
Bo to fascynująca kobieta była.