
Zbieram obrazki z kolędy, zwanej wizytą duszpasterską. Dziś dostałam taki, z miastem. Z miastem też.
Czytaj dalej Urbanistyczna kolęda 3.0Zbieram obrazki z kolędy, zwanej wizytą duszpasterską. Dziś dostałam taki, z miastem. Z miastem też.
Czytaj dalej Urbanistyczna kolęda 3.027 grudnia 2019 zaniosłam do oprawy. Pierwsza ramka była … zdecydowanie do wymiany! I właśnie wczoraj odebrałam poprawioną.
Hosanna!
Ponieważ świeczuszka się wypaliła, dziś w sklepie przy aptece kupiłam naprawdę dużą święcę zapachową.
Dobry Pasterz. Najlepszy.
Pasterz owiec. Szczególnie tych…, które się tak straszliwie pogubiły.
Wczoraj był… koniec świata.
Dziś, gdzie nie spojrzę, widzę biel. A w powietrzu unosi się zapach białych lilii i liliowego bzu.
– Marusia, Marusia, chodź zobacz jaka śliczna owieczuńka.
– Owieczuńka? A skąd Ty znasz takie słowo, Karusiu?
– A od 6 letniego siostrzeńca naszej Pańci. Poznałam go na Boże Narodzenie, opowiadałam ci przecież, nie pamiętasz?
– Pamiętam, pamiętam. To ten mały mądruś, który nazywa nas… kociuszkami.