Staliśmy w kolejce wijącej się między dwiema przecznicami, drżąc na wietrze.
Faktyczni i niedoszli pisarze zjawili się tłumnie przed kaplicą Uniwersytetu Case Western Reserve. Wyglądaliśmy jak zjazd klonów. Na ,,Rozmowę z Anne Lamott” przyszły niemal wyłącznie kobiety w średnim wieku, wszystkie z tym samym wygłodniałym spojrzeniem.
Chciałyśmy poznać kobietę, której książki leżały na naszych szafkach nocnych. Przyszła na spotkanie w chustce zawiązanej na dredach, ubrana w spłowiałe błękitne jeansy i białą koszule z długimi rękawami, która elegancją dorównywała koszuli nocnej, ale na niej wyglądała świetnie. Lamott stara się współpracować z łaską, stosując trzy proste zasady: zwolnij, oddychaj, idź na spacer. Nie jesteś człowiekiem bez skazy.
Tag: inspiracje
90-letnia
Przez prawie 4 lata promienie słońca padały na dechy mojej 90-letniej drewnianej podłogi. Kiedy zabrałam książki spod ściany, robiąc miejsce na regał, zobaczyłam jak jasne były te dechy tuż po cyklinowaniu.
Alicja i Kot
Zmartwienia i problemy
Dziewięćdziesiąt procent naszych zmartwień dotyczy spraw, które nigdy się nie zdarzą.
Margaret Thatcher
Jestem starym człowiekiem i zdaję sobie sprawę z olbrzymiej liczby możliwych problemów, ale większość z nich nigdy mi się nie przytrafiła.
Mark Twain
Nie przegap
Nie przegap tych wszystkich dni między dziś a tym, czego się boisz albo nie możesz doczekać – powiedział mi. – Bądź obecna tu i teraz.
[Brett R., 2013, Jesteś cudem, Insignis, Kraków, s. 185]
Tempo życia
I ta szklanka z wodą
6 marca 2014 w Białce Tatrzańskiej w Kotelnicy Białczańskiej przypomniał mi się ten fragment rozmowy z Karlem Ovem Knausgardem:
Powolny taniec
Powolny taniec
Patrzyłeś kiedyś na dzieci
na karuzeli frunące?
Słyszałeś krople deszczu
o ziemię uderzające?
Goniłeś kiedyś motyle
w ich zakręconym tańcu?
Patrzyłeś prosto w słońce,
aż zginie w nocy krańcu?
Musimy zwolnić tempo, musimy zwolnić kroku,
może nie być poranka ni jutrzejszego zmroku…
Nie tańczmy w szalonym pędzie, aż do głowy zawrotu,
czasu jest mało; muzyka zamilknie bez powrotu.
Róża od R.
czas pracy: osiem lat*
czas oczekiwania: osiem miesięcy**
koszt: osiemdziesiąt złotych***
satysfakcja: ogromna
Wdzięczność i wolność
In God we trust
Wymieniałam dziś pieniądze w kantorze walut. I wraz ze słowami „I jeszcze coś słodkiego od firmy” dostałam od przemiłej pani (do dziś myślałam, że w kantorach pracują tylko panowie) tabliczkę czekolady z nadrukiem studolarówki na opakowaniu. W samochodzie zastanawiałam się komu mogłabym podarować tę „stówkę”, bo przecież Miły Mój, tak jak ja, nie tknie czekolady, która ma w składzie głównie cukier oraz tłuszcz kakaowy, mleko pełne w proszku, serwatkę w proszku (z mleka), emulgatory: lecytynę (z soi), E476 i aromat. I gdy tak się zastanawiałam, przypomniało mi się, że przecież ja wczoraj wieczorem…
Dwa życia
Tak niebiesko było na Górze Kamieńsk 25 stycznia 2016.
A z wczoraj skończonej książki Sylwii Kubryńskiej Kobieta dość doskonała, udało mi się wysupłać kilka sentencji, wartych uwagi.
Zwykły dzień
Mamy skłonność do tego, by szukać spełnienia w niezwykłych, ekscytujących lub nadzwyczajnych chwilach życia. Już jednak samo życie jest niezwykłe, ekscytujące i nadzwyczajne. Kiedy to sobie uświadomimy, każdy dzień stanie się darem, którym można się rozkoszować.
[Draper B., 2014, Mniej znaczy więcej. Duchowość dla zabieganych, Zysk i S-ka Wydawnictwo s.j., Poznań, s. 39]
Bardzo przyjemna lektura tej książki. Bardzo przyjemna faktura jej kartek.
Po wolność
Jeśli lubisz swoją pracę, to nie jest to praca. Jak powiada moja przyjaciółka Sarah, cały wic polega na tym, żeby codziennie budzić się rano, wołając na całe gardło: „Dzień dobry, Panie, co dla mnie przygotowałeś na dziś?” Twierdzi, że to naprawdę działa. Wolność może zacząć się dzisiaj, w tej chwili. W sekundę możesz zmienić swoje życie. Wolność to stan umysłu.
[Hodgkinson T., 2010, Jak być wolnym, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa, s. 264]
To tak, po ponad 12-godzinnym dniu pracy… którą lubię.
Sfera planów #1
Cały świat
Niedzielny poranek
Trzeba mi jeszcze popracować nad tym, aby niedziela była taką, jaką sobie wymarzyłam i opisałam 10 stycznia 2016, ale przynajmniej dzisiejszy poranek był w rytmie slow. Pozwoliłam sobie na nieśpieszną lekturę tzw. prasy kobiecej. I białą herbatę w białej filiżance.
Przyjemność powolności
Dlaczego zniknęła przyjemność powolności? Ach, gdzież są niegdysiejsi włóczędzy? Gdzież są owi nieśpieszni bohaterowie ludowych pieśni, łaziki wędrujący od jednego młyna do drugiego i śpiący pod gołym niebem? Czy zniknęli wraz z polnymi dróżkami, wraz z łąkami i polanami, wraz z przyrodą? Czeskie przysłowie określa ich słodkie nieróbstwo metaforą: wpatrują się w okna dobrego Boga. Ten, kto wpatruje się w okna dobrego Boga, nie nudzi się; jest szczęśliwy. W naszym świecie nieróbstwo przemieniło się w bezczynność, która jest czymś zupełnie innym: człowiek bezczynny jest sfrustrowany, nudzi się, wciąż poszukuje brakującego mu ruchu.
[Kundera M., 2015, Powolność, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa, s. 6-7]
Ach, śpij kochanie #1
Poniżej kilka fragmentów z rewelacyjnej, wciągającej i bardzo przystępnie napisanej książki Toma Ratha 3 proste kroki do zdrowia i długowieczności. Jedz, ruszaj się, śpij. Po jej lekturze ma się ochotę żyć lepiej.
Powolność a pamięć
Istnieje tajemna więź między powolnością a pamięcią, między szybkością a zapomnieniem. (…) W egzystencjalnej matematyce doświadczenie to przybiera formę dwóch podstawowych równań: stopień powolności jest wprost proporcjonalny do siły pamięci; stopień szybkości jest wprost proporcjonalny do siły zapomnienia.
[Kundera M., 2015, Powolność, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa, s. 34-35]
Szare a piękne
Gdy zmarł wielki rabin Mosze z Kobrynia, zapytano jednego z jego uczniów: „Co dla twojego nauczyciela było najważniejsze?”. Tamten namyślił się i odpowiedział: „To, czym właśnie się zajmował”…
[Nosowski Z., Szare a piękne. Rekolekcje o codzienności, Biblioteka „Więzi”, Warszawa, obwoluta]
A whiter shade of pale
Dzień wolny
Marzy mi się jeden dzień w tygodniu wolny od pracy, laptopa, internetu – tak, od tego w smartfonie też. Marzy mi się, abym ten jeden dzień, mogła spędzić na celebrowaniu poranku, czytaniu, rozmyślaniu, naprawdę dłuuugim spacerze brzegiem morza i na tym twórczym tzw. „nicnierobieniu”. Bo to ważne i potrzebne, a chyba też i niezbędne do lepszego i wydajniejszego funkcjonowania w pozostałe dni tygodnia. No to może w następną niedzielę tak się uda.
Uważaj na myśli
Przechodź spokojnie
Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech
i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.
W pośpiechu
Błąd leży w pośpiechu.
[przysłowie chińskie]
5 rzeczy
Żałuję, że nie miałem odwagi żyć swoim własnym życiem, a nie życiem, którego oczekiwali ode mnie inni.
Żałuję, że pracowałem tak ciężko.
Żałuję, że nie miałem odwagi wyrażać swoich uczuć.
Żałuję, że nie utrzymywałem bliskich relacji z przyjaciółmi.
Żałuję, że nie miałem odwagi na to, aby pozwolić sobie być szczęśliwym.
To 5 najczęściej wymienianych rzeczy, których ludzie żałują przed śmiercią.
Mądry człowiek
Lepsze życie
Credo Marii
(…) cała tajemnica polega na tym, aby nie spieszyć się zbytnio.
[Goldsmith B., 2011, Geniusz i obsesja. Wewnętrzny świat Marii Curie, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław, s. 200]
Życie jest teraz
12 maja 2015 poczułam, że chciałabym prowadzić bloga o powolnym życiu. I chciałabym, aby nazywał się slowness.pl. A że nie miałam, ani wykupionej domeny o takiej nazwie, ani pojęcia o tym, jak się takiego bloga zakłada i prowadzi, otworzyłam edytor tekstu, utworzyłam w nim nagłówek, który wyglądał jak nagłówek bloga i napisałam tak: