Miejska mozaika Załatwiałam dziś sprawy w urzędzie. A potem, zamiast wsiąść do samochodu, pozwoliłam sobie na nieplanowany niespieszny spacer po nieznanych mi dotychczas okolicach. Kwadrans, nie dłużej, trwał ten spacer. A uczucie fantastyczne. Jak na wakacjach.