J 1,1 i 1 J 1,1


To, co Jan nazywa po grecku ho logos – w tłumaczeniu łacińskim Verbum, a po włosku il Verbo – „Słowo” – oznacza również „Sens”. A zatem słowa Jana możemy pojąć następująco: „odwieczny Sens” świata stał się dostępny dla naszych zmysłów i dla naszego rozumu: teraz możemy Go dotknąć i kontemplować (por. 1 J 1,1).

(…) tak, istnieje sens, a sensem nie jest bezsilny protest przeciwko absurdowi. Sens ma moc: jest Bogiem. Jest Bogiem dobrym, którego nie należy mylić z jakimś niedosiężnym i dalekim bytem, do którego nigdy nie byłoby nam dane dotrzeć, lecz Bogiem, który stał się naszym bliźnim i jest przy nas, ma czas dla każdego z nas i przyszedł, aby z nami pozostać.

Dobrowolnie przyjął ciało, aby nas uczynić naprawdę wolnymi – wolnymi aby Go kochać.

[Benedykt XVI, Tajemnica Wcielenia, 2017, Wydawnictwo WAM, s. 70, 71, 72]