To tak w kontekście wymuszonej zmiany planów na zbliżający się długi weekend. Miało być wolne od 24 do 30 maja. Będzie od 24 do 26.
Motto ekonomistów brzmi: reszta twojego życia zaczyna się dzisiaj. Warto o tym pamiętać, także przeprowadzając analizę zysków i strat. By ustrzec się dwóch błędów: utopionych kosztów i utraconych możliwości.
Jeśli chce pani uniknąć pierwszego, proszę pamiętać – zgodnie z mottem ekonomistów – że w procesie podejmowania decyzji liczą się tylko przyszłe zyski i straty. Wydała pani sto złotych na bilet na koncert, ale teraz okazuje się, że ulubiony zespół i tak nie zagra, a na dodatek dopada panią alergia? Kusi, by iść, bo pieniądze się zmarnują. Błąd! One już zostały wydane, nie ma ich. Jeśli teraz zakatarzona, z bolącą głową pojedzie pani na koncert, którego pani nie ma ochoty wysłuchać, straci pani czas. Jeśli dojada pani w restauracji paskudne spaghetti po kapryśnym synku, popełnia pani kolejny błąd! Niepotrzebnie wydała już pani pieniądze, a teraz ryzykuje zatrucie pokarmowe. Po co? Druga sprawa: utracone możliwości. Każdy wybór, którego pani dokonuje, oznacza wiele możliwości, które pani odrzuciła. Rolnik, który uprawia truskawki, traci możliwość uprawiania kwiatów. Szkoda. Osiołek, któremu w żłobie dano owies i siano, wybierając owies, traci siano i na odwrót. Umiera więc z głodu. To się nazywa: pułapka status quo. Wolimy nic nie robić, żeby niczego nie stracić. Pomyłka. W ten sposób nie zyskujemy absolutnie nic. Lepiej podjąć decyzję i nie rozważać zbytnio odrzuconych opcji.
[Pułapki umysłu... – wywiad z prof. Richardem E. Nisbettem,Twój Styl, Numer 6 (311), czerwiec 2016, s. 203]